Wieczorem zrobiłam zdjęcia pięt, różnica jest ogromna. Stopy też wyglądają na trochę mniej spuchnięte.
Śpię już bez podkładania koców pod nogi, aby były wyżej. Nie czuję jakiejś różnicy, więc chyba tego wystarczy. ;) Przy małym felernym palcu skóra "ciągnie" mnie dalej, raz mniej, raz bardziej. Ale zaczęło się to samo u lewej stopy, boli w podobnym miejscy, ale mniej i na szczęście tutaj jest to mniej uciążliwe.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz